Nieśpieszna opowieść psychologiczna ze świetną, moim zdaniem, rolą Wandy Łuczyckiej. Towarzyszą jej Franciszek Pieczka, Elżbieta Kępińska, i młodziutka, jakże intrygująca Magdalena Zawadzka.
Film ukazuje wzajemne relacje tych kilkorga osób, stawiając na niejednoznaczność.
Czarno biały obraz nadaje całości liryzmu i tworzy specyficzny klimat tamtych czasów.
Widzimy miasto, miejsca jakich dzisiaj już nie ma, a jeśli są, to zupełnie inne. Natomiast jest do dziś kamienica - zresztą pięknie odrestaurowana - "grająca" główną rolę w filmie. Jest także ulica Ogrodowa, niewiele zmieniona.
Takie smaczki, szczególnie cenne dla poznaniaków.
Miłego oglądania.
Poniżej ciekawostka; zdjęcia Poznania z okresu, w jakim kręcono Późne popołudnie w naszym mieście; zawierają kadry z filmu.